Święta Bożego Narodzenia 2008

W tym szczególnym dniu, Dniu magii i cudów pragniemy złożyć Wam życzenia. Niech Swięta Bożego Narodzenia i Wigilijny wieczór upłyną w szczęściu i radości przy staropolskich kolędach i zapachu świerkowej gałązki. Życzymy Wam również aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą wiarę, miłość i pomyślność.


26 listopad 2008

Na ten dzień czekaliśmy ponad rok... Bartuś wreszcie został poddany operacji korekcji stóp końsko-szpotawych. Operacja która trwała aż 2,5 godziny polegała na uwolnieniu tylnym przyśrodkowym stóp, resekcji piętowo-sześciennej, przecięciu ścięgien Achillesa oraz stabilizacji. Gipsy będą na Bartka nóżkach do ok. 12 tygodni. Cieszymy się, że mamy to już za sobą ponieważ teraz będziemy mogli zrobić Bartkowi nowe łuski, które będą podtrzymywać nóżki w pozycji prawidłowej oraz zakupić wózeczek inwalidzki (będziemy informować na bieżaco) :) 


październik 2008

Odkąd Bartuś zaczął pełzać posypał się grad postępów i znów możemy pochwalić się osiągnięciami naszego synka. Dzięki codziennej rehabilitacji Bartek potrafi usiąść w swoim łóżeczku z pomocą szczebelek, ale największym osiągnięciem jest siad z pozycji leżacej (z podłogi) oraz powrót z siadu do leżenia bez naszej pomocy : )


wrzesień 2008

W tym roku Bartuś poraz pierwszy zobaczył nasze morze. Był tak zafascynowany ilością piasku i wody, że wcale nas nie słuchał, a gdy nadeszła chwila opuszczenia plaży nasz synek się zdenerwował. Wcale mu się nie dziwię bo sama z chęcią zostałabym dłużej.


2 wrzesień 2008

Dzięki przekazanym pieniążkom z 1% poraz kolejny Bartek mógł uczestniczyć w turnusie rehabilitacyjnym w "Zabajce 2". Niewątpliwie był to jeden z najlepszych turnusów Bartusia - bardzo dzielnie ćwiczył, nie płakał, nie buntował się... . Bartek odkąd zaczął pełzać stał się bardzo żywiołowy, wszystko go interesuje i ciekawi.

Tak się złożyło, że podczas pobytu w Zabajce Bartuś obchodził swoje 4 urodzinki. Były życzenia, prezenty, tort i świetna zabawa. W tym miejscu dziękujemy cioci Ani (od terapii zajęciowej) za zorganizowanie imprezki. 


17 czerwiec 2008

Dzień, na który czekaliśmy z utęsknieniem - Bartuś zaczął pełzać :)  na razie trochę niepozornie i z dużą ilością odpoczynku, ale najważniejsze, że pojął zasadę przemieszczania się. W tym miejscu dziękujemy cioci Agnieszce za wsparcie i wytrwałość.


20 maj 2008

Poraz kolejny udało nam się wyjechać na turnus rehabilitacyjny z Bartusiem. Turnus odbywa się w Zabajce 2 w Złotowie.


15-16 maj 2008

Niestety te dni nie były dla nas zbyt przyjemne. Nasz synek dostał ogromny i bardzo twardy brzuszek. W przeciągu kilku minut byliśmy na izbie przyjęć, na której nie umiano nam pomóc i zostaliśmy przewiezieni do szpitala w Poznaniu na ul. Szpitalną. Po wnikliwych konsultacjach okazało się, że przyczyną powiększającego się brzuszka były neurogenne zaparcia, które są wynikiem głównej choroby Bartka. W szpitalu spędziliśmy jedną dobę.


21 kwiecień 2008

Imieninki Bartusia. Każdy lubi otrzymywać prezenty - w tym dniu dostał je także nasz synek. Była kawka, ciasto oraz goście, chociaż żałujemy że nie wszyscy mogli uczestniczyć w tym dniu :(